wtorek, 31 grudnia 2013

Od Silvera

Ćwiczyłem robić fajerwerki z ognia, jak prawie każdy koń, który mógł to zrobić.
Wystrzeliwałem ogień, który potem rozpryskiwał się po ciemnym niebie.
Czasem udało mi się zrobić niebieskie fajerwerki, ale bardzo rzadko. Jeszcze nie opanowałem do końca niebieskiego ognia. 
-Umiesz zrobić napis "2014"? - nagle usłyszałem czyiś głos.
Odwróciłem się i zobaczyłem znaną mi klacz Movglith. 
- Trochę umiem. - odpowiedziałem z uśmiechem - liczba "4" mi nigdy nie chcę wyjść.
- A umiesz robić...konie? - spytała się - Tak jak Avokado?
- Na razie ćwiczę robić kwiatki. 
(Movglith?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz